P
|
ozycja
Edmunda Lewandowskiego została wznowiona w serii Spektrum Wydawnictwa Literackiego MUZA. W serii tej
pojawiły się m.in. książki „Dżihad kontra McŚwiat” Barbera czy „Zderzenie
cywilizacji” Huntingtona.
No
i właśnie, jaki jest ten nasz „narodowy charakter”, czyli coś, co według części
badaczy w ogóle nie istnieje i jest tylko zespołem stereotypów. Po lekturze
książki można jednak przyjąć, że jest to pewien wyznacznik dla postrzegania
narodów. Niemiecki porządek, rosyjski ekspansjonizm, żydowska mądrość,
francuska elegancja – kto z nas nie zna tych określeń? Zarówno historia,
literatura a nawet własne doświadczenia dają nam wiele powodów dla
potwierdzenia tej ogólnej klasyfikacji. Czy istnieje zatem mentalność narodowa?
Jeśli dorastający człowiek jest socjalizowany przez swoje otoczenie i miejsce w
którym żyje, czy analogicznie można ten proces przełożyć na tak wielką grupę
społeczną? Autor skupia się II rozdziale na „specyfice polskiego procesu
historycznego”, pisząc m.in o Łabie, jako trwałej granicy cywilizacyjno –
kulturowej, etnosie słowiańskim, słabości mieszczaństwa i władzy centralnej,
braku rewolucji burżuazyjnej i awangardowej roli inteligencji. Są to wszystko
zmienne, jakże odmienne o tych, które wystąpiły w krajach
zachodnioeuropejskich.
To wszystko (a nawet oczywiście więcej, bo nawet klimat)
nie mogło pozostać bez wpływu na mentalność przeciętnego mieszkańca kraju nad
Wisłą. W kolejny rozdziale autor wylicza i analizuje poszczególne elementy charakterologiczne
m.in.: słabą wolę, przywiązanie do równości i wolności, prymat walki i zabawy
nad pracą, wielkopańską dumę, kompleks niespełnionych możliwości. Brzmi
znajomo? Nie oznacza to jednak, że jesteśmy gorsi. Mamy swoje wady i zalety,
ale świadomość wad i tego, jak bardzo kształtują nas pewne obiektywne
okoliczności, które już przeminęły, ale wciąż tkwią w nas samych.
Lewandowski
poddaje także krótszej analizie inne nacje. I tak np. dla Rosjan życie i praca
kojarzy się z nieuchronnym cierpieniem i niewdzięcznym trudem. Niemcy chcą być
kowalami własnego losu, „ująć go mentalnie i fizycznie”, bo boją się niepewnej
przyszłości. Na Żydów silnie wpłynął stoicyzm a także konieczność życia w
diasporze, a co za tym idzie, umiejętność dostosowania się do innych kultur.
Stąd silny nacisk na pracę, konkurencję, edukację i solidarność, aby być
lepszymi (a tym samym przetrwać) wśród obcych. Francuzi są za to nieskromni i
niecierpliwi. Rewolucjoniści i zmienni buntownicy, z kolei Amerykanie to
wojownicy.
Książka
zawiera oczywiście wiele przypisów, anegdot, fragmentów literackich, opinii o
Polakach i ich charakterze wygłaszanych na przestrzeni wieków przez
obserwatorów.
Jako
ciekawostkę podam jeszcze, że m.in. Melchior Wańkowicz uważał, panuje wśród nas
przekonanie, że:
Z kolei, Józef Chałasiński twierdził, że:
„powodzenie życiowe nie zależy od pracy, lecz od uzyskanych przywilejów”.
Z kolei, Józef Chałasiński twierdził, że:
„Kultura zawodowa jest u nas bardzo powierzchowna, dominujący jest wzór osobowo-społeczny amatora. W Polsce amator wzbudza podziw i uznanie, a człowiek pracy – współczucie”.
Ile
w tym wszystkim jest jeszcze prawdy, albo jak długo jeszcze będzie?
Edmund Lewandowski, Charakter narodowy Polaków i innych, MUZA SA
Edmund Lewandowski, Charakter narodowy Polaków i innych, MUZA SA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za odwiedziny i komentarze