12 mar 2010

Charles Bukowski - słoneczna strona

słoneczna strona


byki są wspaniałe jak słoneczna strona ulicy
i chociaż zabijają je dla tłumów czerstwych
to właśnie byk zapala ogień
i chociaż istnieją tchórzliwe byki
tak jak istnieją tchórzliwi matadorzy i tchórzliwi ludzie
to najczęściej byk pozostaje czysty
i umiera czysty
nietknięty przez symbole kliki czy obłudne miłości
kiedy ściągają go ze sceny
nic nie umarło
choć coś odeszło
a smród jaki pozostał
to świat



Z tomu "moje serce uwięzione w tamtych rękach" w "Płonąc w wodzie, tonąc w ogniu" - Wydawnictwo Noir Sur Blanc

3 mar 2010

Niedojrzałość (remake)


kiedyś dzieci nie brano na pogrzeby
śmierć widziały w martwym kanarku
niedotykalną jak uda młodej niani

wujek po prostu przestawał odwiedzać dom
a zapach ryb, które przynosił co tydzień
stopniowo rozkładał się w pamięci
a ona wybaczała

paradoksalnie
wojna niosła mniej pogrzebów
a obnażone uda kobiet bez ciał
nie przypominały tych niedotykalnych

***

na pierwszym pogrzebie miałem cztery lata
irracjonalnie cieszyłem się, że coś się dzieje

na drugim dwadzieścia lat później
racjonalnie płakałem

***

przerażają mnie łzy starych ludzi
rzadko płaczą bez powodu