30 sty 2016

znak dymny


chłopcy gryzą trawę, dziewczyny żują źdźbła
kogucik czy kurka? padł już gol kontaktowy
lotny bramkarz chce zagrać w jedno podanie

dziewczyny pilnikami ostrzą substytuty biżuterii
gryzą papierówki. chłopcy żują gumy, zdejmują koszulki
ponad ich marzeniami jest nieskończona wątpliwość

***

chcę was tylko wtedy, gdy macie siedemnaście lat
robię wam zdjęcia i pozwalam odejść. dam znać
w didaskaliach nadaję imiona, szablonowe opisy

śmiejcie się nad ciszą, wytykajcie wiek nieśmiertelności
mając dwadzieścia jeden, zyskujecie przytomność

piłka balansuje na linii końcowej, schodzi ciśnienie
szczerząc białe zęby, wytacza się mit

przechodzą kolejno. do rzeczy


28 sty 2016

Top 6 utworów Ultravox


Lubi ktoś muzykę wczesnych lat 80?

Na początku był Ultravox! pod wodzą Johna Foxxa. Trzy pierwsze płyty nie zatrzęsły jednak rynkiem zdominowanym jeszcze przez punk rocka. Foxx odszedł, aby rozpocząć karierę solową a na jego miejscu pojawił się Midge Ure i…zespół zyskał uznanie i popularność.

Jak na czasy i styl muzyczny fryzury mieli całkiem zwyczajne

Ultravox uważany jest za jednego z prekursorów New Romantic – awangardy synth popu, gatunku muzycznego, który w dużej mierze zdominował pierwszą połowę lat 80. Sam termin był wymysłem dziennikarzy, którzy lubią i muszą wszystko posegregować. Taka ich natura i fach. Tymczasem, sam zespół nie przepadał za taką etykietą i twierdził, iż grają „muzykę europejską”. W USA synth pop nie zyskał na dłużej większej popularności, wyparty szybko rodzimymi gwiazdami rocka, popu i country.

W mojej ocenie są najlepszym wykonawcą tego podgatunku (jak zwał, tak zwał) muzycznego. Umiejętnie łączyli nowoczesne (wtedy) brzmienie syntezatorów i gitar. Całość spajały dobre, melodyjne kompozycje i charyzmatyczny zaśpiew Midge’a Ure’a. Wykreowali własny styl z pojawiającymi się dźwiękami fortepianu. Płyta „Vienna” uznawana jest powszechnie za biblię New Romantic.

Zatem...

24 sty 2016

Big short – czyli co z tym wielkim kryzysem?



Ten film powinien dostać Oscara, ale go nie dostanie. W przeciwieństwie do głaszczącego narodową dumę „Marsjanina”, mniej głaszczącego a nawet nieco krytycznego „Mostu szpiegów”, „wielki skrót” idzie na przekór. O ile jeszcze „Spotlight” podejmuje poważny temat i pokazuje, jak był przez lata tuszowany lub pomijany przez dziennikarzy, „Big short” idzie po bandzie. Przybliża sprawę, która dotyczy bardzo dotkliwie wszystkich Amerykanów.

Film przybliża i wyjaśnia przeciętnemu zjadaczowi chleba co doprowadziło kryzysu światowego w 2007 roku i kto za to odpowiada. Każdy powinien wiedzieć, że było to życie na wielki kredyt, który był podpierany innymi kredytami. Jakby nie patrzeć, piramida finansowa godna oszustów a nie poważnego (zdawałoby się) rynku finansowego. „Greed is good” – jak mawiał Gordon Gekko – otóż właśnie chciwość doprowadziła do tego, że finanse stały się tak naprawdę „kreatywną księgowością” a nie prawdziwym rynkiem.

22 sty 2016

ta sama historia


kokardy we włosach jak małe sztandary, czerwone
na jasnych główkach. ciała jak korpusy,
osłaniające rosnące pogranicza

współczuję filigranowym strachom, chochlikom
uwięzionym w słoikach. wzruszane podmuchami
precyzyjnych matek, unoszą się skinieniem

adnotacje do sukienek, glosy do zachowań

***

płonęły ogniska. pijane dziewczyny w wyplamionych
sukniach ślubnych stukały w szybę, po której toczyła się moja
nieprzytomna głowa, zabierz mnie – szeptały.

chciałbym objąć je jak wartę – co najgorsze i najlepsze
zasklepiam pierwsze dna. nieprzytomna głowa
spada. w palcach tlą się białe kokardy



Cytat kursywą: Jerzy Pilch – Wszystkie historie [w] Moje pierwsze samobójstwo i dziewięć innych opowieści, Świat Książki, s.78-79

20 sty 2016

Room – czyli pokój z widokiem na kosmos



Akademia Oscarowa ma w zwyczaju co roku dorzucić do grona nominowanych poważnych i wysokobudżetowych filmów, jakiś film nawet poważniejszy, ale bez wielkiego budżetu i nazwisk w obsadzie. Dwa lata temu była to "Nebraska" -  i był to najlepszy film w zestawieniu, bez szans jednak na nagrodę. Tegorocznym szczęśliwcem okazał się „Room”, który zdaje się mieć trochę większe szanse na nagrody. Szczególnie Brie Larson jest u bukmacherów faworytką do Oscara za rolę pierwszoplanową.

„Pokój” podejmuje tematykę, która aż prosiła się o dobry i ciekawy film. Po głośnym skandalu z Josephem Fritzlem czy historią Nataschy Kampusch, temat kobiet więzionych latami przez seksualnych porywaczy wydawał się być idealny do realizacji. Dzieła tego podjął się irlandzki reżyser Lenny Abrahamson,  twórca już nagradzany i doceniany.

17 sty 2016

Elysian Fields – nowojorski duet


Zwykle piszę o jednej płycie, ale w przypadku tego duetu jest to trudne. Problem polega na tym, że dwie pierwsze płyty „Bleed your cedar” oraz „Queen of the meadow” są do siebie dość zbliżone, przynajmniej jeśli chodzi o mój gust. Z obu można złożyć jedną, którą mógłbym słuchać od początku do końca. 

Elysian Fields rozpoczęli działalność w 1995 roku. Od tego czasu razem występują wokalistka, kompozytorka i poetka Jennifer Charles oraz gitarzysta i kompozytor Oren Bloedow.

14 sty 2016

Krótko pisząc: Most szpiegów/Marsjanin


Zimna wojna po amerykańsku


Steven Spielberg nakręcił film w swoim stylu – przejrzysty, ładny i poprawny. Opowiada w nim historię Jamesa B.Donovana (Tom Hanks), adwokata, któremu przekazano obronę schwytanego radzieckiego szpiega Rudolfa Abla (Jack Rylance). Nieskazitelny bohater przyczynia się, aby podsądny a zarazem człowiek z którym wszedł w bliższą relację, nie otrzymał najwyższej kary. Za swoją pracę jest krytykowany przez policjanta a także...sędziego. Niezidentyfikowani sprawcy posuwają się do ostrzelania jego domu a opinia publiczna uznaje go wręcz za zdrajcę. On jednak robi swoje.

Jednak jego racja okazuje się słuszniejsza, gdy w ręce Sowietów wpada pilot szpiegowskiego U2 – Francis Gary Powers. Na barki Donovana złożona zostaje delikatna misja wymiany ludzi. Działa nieoficjalnie i na terenie wroga. Tymczasem w ręce służb NRD wpada młody naukowiec – Amerykanin, którego bohater także chce koniecznie uratować. Dla CIA priorytetem jest jednak Powers, który może przecież wyjawić amerykańskie tajemnice. Sama operacja Donovana, która doprowadza do wymiany więźniów na mostach została poprowadzona dość rzetelnie

11 sty 2016

Trzy wiersze Grzegorza Kielara

Grzegorz Kielar – urodził się i mieszka w Tarnowskich Górach. W odległej przeszłości pracował jako nauczyciel. Jest laureatem kilku Turniejów Jednego Wiersza. Jego teksty były prezentowane w krakowskim i katowickich radiu, weszły również do antologii „Czy w tym mieście mieszka poeta”. Wydany w 2011 roku tomik „I chyba lepiej tak” jest jego debiutem książkowym. W czerwcu 2012 roku zdobył główną nagrodę na XVIII Konfrontacjach Literackich w Głogowie.



chłopiec z zapałkami

przyszedł późną nocą
miał smukłą szyję
i sekretny pejzaż w oczach
nie zadawał pytań nie oczekiwał
odpowiedzi nachylił się tylko
i powiedział
zanim poskładasz w kostkę sny
o karuzeli z pegazami albo diabelskim młynie
zanim schowasz je do pudełka po ptasim mleczku
wyciągnij jedną zapałkę

a nuż się nie uda

8 sty 2016

Krótko pisząc: Zjawa/Nienawistna ósemka


Sensualny survival


„Zjawa” Innaritu przedstawiana jest jako dramat i film przygodowy. Dramat jest z pewnością, ale za takie przygody to ja bym jednak podziękował. Di Caprio jako traper i przewodnik Hugh Glass po raz kolejny walczy o Oscara a przedstawienie podwędził mu inny aktor – kameleon – Tom Hardy jako John Fiztgerald. Hardy wygląda i mówi, jakby spędził w puszczy co najmniej 30 lat. 

Kto oglądał i ceni „Birdmana” (jak np. moja skromna osoba) ten będzie ukontentowany zdjęciami do „The Revenant”. Szczególnie bitwa z Indianami nad rzeką w górskim zmrożonym krajobrazie oraz starcie bohatera z niedźwiedziem. Naprawdę byłem poruszony sposobem pracy Emmanuela Lubezkiego –  sceny te posiadają dużą dawkę napięcia, realizmu i dynamiki. Potem zazwyczaj jest już dużo spokojniej, choć nie dla bohatera.

4 sty 2016

Ranking filmów Marka Koterskiego

Cezary Pazura i Marek Kondrat


Marek Koterski kręci filmy autorskie na pograniczu komedii i dramatu. Można by nawet powiedzieć o tych dziełach „dramatyczne komedie”, gdyby nie fakt, że są to prawdziwe dramaty żartem tylko podszyte.

Można odnieść wrażenie, że prawdziwym bohaterem Koterskiego jest on sam (w postaci alter ego – Adasia/Michała Miauczyńskiego), który jest nieustannie, że użyje znanego terminu, „upupiany” przez matkę, kobiety, rzeczywistość itp. Albo też „upupia” się sam swoimi natręctwami. Polem zainteresowania autora jest miłość (idealna), relacje z bliskimi (nieidealne), nałogi (np. alkoholizm), natręctwa, wyalienowanie, niespełnione ambicje, zahamowania, rozczarowanie życiem. Słowem – człowiek daleki od okładek kolorowych magazynów. Jego postacie mówią często szykiem przestawnym, czasem seplenią (panie rezyseze), są natarczywe wobec bohatera i używają nachalnego języka. Świat wykreowany (a może tylko autorsko odtwarzany) przez Koterskiego często jest mi bliski, bo także mam wrażenie niedopasowania i odstawania.

1 sty 2016

Wojna, o której nie chcieliśmy wiedzieć


Wojna, o jakiej warto się dowiedzieć


Andrzej Urbański – dziennikarz, publicysta, członek „Solidarności”, poseł, prezes zarządu TVP oraz szef kancelarii Prezydenta RP. Postać ciekawa, może czasem kontrowersyjna, nietuzinkowa. Może dzięki temu napisał bardzo interesującą (na pewno dla politologa i człowieka zainteresowanego historią) książkę.


„Wojna...” to zbiór stosunkowo krótkich tekstów na pograniczu felietonu i eseju. Teksty dotyczą konkretnych tematów, w których autor snuje rozważania o faktach historycznych, politycznych i społeczno – kulturalnych. Często jest to spojrzenia nieco odmienne od tego, co można przeczytać w podręcznikach historii. To spojrzenie pozwala spojrzeć na fakty z nieco innej jeszcze strony, co pomaga w wyrobieniu sobie własnego zdania.


Czytelnik sporo znajdzie tutaj odniesień do filmów, książek cytaty świadków historii oraz znawców tematu. Urbański pisze głównie o historii ostatniego półwiecza – powojennej Polski oraz przedwojennego, wojennego i powojennego świata. Pisze zatem o czasach, które bezpośrednio kształtowały naszą obecną rzeczywistość.