24 lis 2014

siódmy dzień



legenda o czaszkach, kamieniach milowych na zamek z piasku. 

dotknięci ręką, cholerą lub pierścieniem. życie staje się

zagładą, rondem kapelusza inkwizytora, leśnym 

wąwozem. tędy strzygi wychodzą na swoje


przypowieść o ciężarówkach z żelazem, martwej naturze

z malwą między sztabami. piękno staje się skargą, echem 

inicjacji, pogorzeliskiem. zapachem dna jeziora pod progiem

potem światło załamuje się, rozkłada po kątach. strach 


wypada z gniazda, przepycha się gardłem, jak drapieżny kormoran.

smakuje jak białko a może jest jęczmieniem na oku, białą pestką dyni? 

kierowcy zrzucają ładunek. tubylcy strzepują piasek z kolan, podnoszą  kamienie. 

tutaj odpoczywa diabeł. właśnie wyciągnął kopyta

Photo credit: Untitled blue / Foter / CC BY

17 lis 2014

Stereotypy o Polsce czyli jak działa rosyjska propaganda


Wydarzenia na Ukrainie sprawiają, ze część naszych polityków (a zapewne i obywateli) obawia się, czy Rosja nie zapuka również do naszych granic i wejdzie nieproszona twierdząc dookoła, że to wcale nie ona, bo przecież „takie mundury można kupić w każdym sklepie”, że zacytuje smutnego klasyka.

Warto zatem (ot, na wszelki wypadek) przyjrzeć się jakie stereotypy Polski i Polaków funkcjonują (albo są usilnie lansowane przez tamtejsze reżimowe media). O wielkiej sile rażenia propagandy dowiedziałem się dobitnie oglądając pewien dokument dotyczący wkroczenia Armii Czerwonej do Polski w 1939 roku. Wypowiadał się pewien były pancerniak, który nijak nie mógł zrozumieć, że on i jego koledzy wjechali wtedy do suwerennego kraju z którym mieli dodatkowo podpisany pakt o nieagresji.  Nie było czegoś takiego jak wjazd na wschodnie ziemie (kresy) II Rzeczpospolitej. Z pełnym przekonaniem powiedział, że jest mu bardzo przykro i było to chyba niepotrzebne, że wtargnął wtedy do polskiego nadgranicznego miasta – Przemyśla… Po prostu – młody człowiek, jakim wtedy był, nie zdawał sobie chyba sprawy, że tereny na wschód od Buga nie były radzieckie, bo nawet, gdy były polskie, to też były radzieckie a Linia Curzona istniała realnie a nie wirtualnie. 

Źródło:onianas.pl

3 lis 2014

Ladonia



wytycz cyrklem miejsce. wtedy z wnętrza pierwszej ryby wyciągną

głowy protagoniści, wykluje się siedlisko. dziewczynki w oceanie

o warkoczach białych i bezwzględnych jak wiły, oplączą szczyty wież. 


przekaźniki nadadzą sygnał alfabetem runicznym. spruje się kokon. 

mieszkańcy boso przejdą po ziarnach, ostrząc słowa na totemach.


przyjdą świtem, licho otworzy jedyne oko. kciuki mórz, sekwens gór będą portalem

lub szczęką tytana. opary zedrą wilgotną jeszcze skórę. w dolinie zaskrzypi 

uśpiona gazem kolonia, śluza wypuści zebrany dźwięk. zagryziesz język. 

bóg w kształcie człowieka przytuli się do serca, zgodnie z apokryfem.

drewniana wieża Ladonia
Photo credit: sekundo / Foter / CC BY-NC-ND