"Chciałem powiedzieć światu
tylko jedno słowo,
ponieważ nie potrafiłem tego, stałem się pisarzem"
ponieważ nie potrafiłem tego, stałem się pisarzem"
Stanisław Jerzy Lec
![]() |
Dozorca zamku w Rabsztynie. Fot. Bartosz Wiczkowski |
Pisanie o sobie jest jednym z
najtrudniejszych rodzajów pisania. Nasuwa się analogia do tekstu z "Rejsu"
Piwowskiego - "nie mogę być jednocześnie twórcą i tworzywem". Zatem
osobnik piszący (blogujący, poezjujący, komentujący itp.) staje się tworzywem,
które musi jakoś obrobić.
Założyłem bloga, bo wzorem znajomych,
chciałem wrzucać tutaj wiersze swoje, oraz lubianych przeze mnie poetów. Z czasem
jednak zacząłem popisywać o różnych innych rzeczach (np. artykuły na rozmaite
tematy dla wortalu MobilnyFacet.pl), recenzować filmy, książki poetyckie itp.
Ponadto, jako politologa, interesują mnie (drażnią) sprawy społeczno –
polityczne i stąd moje komentarze i raczej złośliwe felietony z cyklu „Pan
Posłuszny”.
Dlaczego
Piąty Muszkieter? –
bo Muszkieterowie Aleksandra Dumasa to historia i przygoda a także rzecz o
przyjaźni, poświęceniu i lojalności. No i oczywiście dążenie do prawdy, w tym
przypadku pisania szczerze i rzetelnie o tym co mnie interesuje, martwi i
drażni.
Piąty Muszkieter jest blogiem kulturalno-społecznym, a kultura, jak wiadomo, jest nieobliczalna i subiektywna. No i trzeba zadać kłam słowom pewnego nieprzyjemnego człowieka "jak słyszę kultura to odbezpieczam mojego browninga". Kultura powinna odbezpieczać tylko wrażenia i chęć poznawania.
Dlaczego armatka? - muszkiet wydawał się mniej okazały w aspekcie wydawania ocen. Armatka za to wygląda sympatycznie, ale wystający lont podkreśla, że w każdej chwili może wypalić.
Piąty Muszkieter jest blogiem kulturalno-społecznym, a kultura, jak wiadomo, jest nieobliczalna i subiektywna. No i trzeba zadać kłam słowom pewnego nieprzyjemnego człowieka "jak słyszę kultura to odbezpieczam mojego browninga". Kultura powinna odbezpieczać tylko wrażenia i chęć poznawania.
Dlaczego armatka? - muszkiet wydawał się mniej okazały w aspekcie wydawania ocen. Armatka za to wygląda sympatycznie, ale wystający lont podkreśla, że w każdej chwili może wypalić.
Pole zainteresowań:
- Muzyka - mam słabość do stylu
i muzyki lat 80 (ze szczególnym uwzględnieniem new romantic i synthpopu. Lubię
szeroko rozumianą elektronikę, trip hop, rocka (klasycznego, polskiego a nawet
progresywnego) i nie uważam, że obecna muzyka jest do niczego. Po prostu,
trzeba szukać i wertować Internet. Cały czas powstaje coś ciekawego.
- Literatura - czyli poezja, proza, reportaż, esej. Może nawet zwerbalizuje jakieś własne wrażenia o sztuce teatralnej. Kiedyś wolałem poezję, bo wiersze są krótsze i mogłem za ich pośrednictwem wejść do świata autora. Teraz bardziej interesuje mnie proza i reportaż. To po prostu inny rodzaj prawdy - prawdy czasu.
- Sport – aktywnie – gra w tenisa,
bieganie i od niedawna, jazda na rowerze; odbiorczo – (szczególnie) piłka
nożna, siatkówka, lekkoatletyka, skoki narciarskie. Lubię oglądać i komentować rywalizację. Oczywiście, tylko taką zdrową.
O tym będę (starał się) pisać, przygotowywać własne rankingi i podsumowania i co mi jeszcze przyjdzie do głowy.
No i wydaje mi się, że mam duże
poczucie humoru i autoironii, bo „najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest
zdolność śmiania się z samego siebie” – F.Nietzsche
Jestem także otwarty, jak ten
spadochron ze słów Franka Zappy, więc chyba się nie potłukę.
Oceny - starał się będę oceniać szczerze, uczciwie, miarodajnie i co najważniejsze, subiektywnie, bo istnieją obiektywne kryteria ale nie istnieje obiektywna ocena.
Oceny - starał się będę oceniać szczerze, uczciwie, miarodajnie i co najważniejsze, subiektywnie, bo istnieją obiektywne kryteria ale nie istnieje obiektywna ocena.
Ikona armaty oraz cyfry pięć pobrana za pośrednictwem strony: http://www.iconsdb.com/
Ikona muszkietera pobrana z serwisu: https://thenounproject.com/
© Patryk Chrzan; Piąty Muszkieter
Świetny pomysł z Muszkieterami.
OdpowiedzUsuń