6 mar 2016

przebiśnieg


wyłania się chłopiec. przez załom w murze, rozchylone listki
podgląda miejsca złych chłopców, wiosennych zbrodni

gdy zelżało stężenie pośmiertne a życie skurczone
jak przecięta gąsienica, wraca do formy
pierwotnej. wyłaniasz się nieśmiały

niemądry chłopcze. ciało pęka i pęcznieje,
kapie miodem. wygrzeb ten słodki popiół

źli chłopcy plują przez zęby na strumień,
grzebią zeszłoroczną ziemię, wychodzą na ludzi
rozcierasz ich ślady, rozgrzewasz dłonie
wypuszczasz z nich wróbla

twoja wiosna się dokonała
wewnątrz wiruje las 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za odwiedziny i komentarze