Upadek komunizmu przyniósł wzrost
wyjazdów na zagraniczne wakacje. Głównym celem nie były już tylko „złote
piaski” Bułgarii ale Włochy, Hiszpania, Grecja a z czasem też Egipt czy Tunezja.
Jaki jest statystyczny polski urlopowicz? Czy woli wczasy zagraniczne, krajowe
a może własny ogródek? Jak zachowuje się zagranicą?
Wyjeżdżamy
wciąż stosunkowo rzadziej niż mieszkańcy Europy Zachodniej. Z tego też powodu wycieczka
jest planowana dokładniej i oszczędniej. Zarazem wiążemy z nią dość wysokie
oczekiwania, które nie przystają do rzeczywistości.
Narodowe zwyczaje wypoczynkowe
Polacy są dość konserwatywni w swoich
zwyczajach wakacyjnych. Większość zazwyczaj nie wyjeżdża w ogóle albo ogranicza
aktywność do wyjazdu na działkę lub do rodziny. Takie podejście dotyczy głównie
mieszkańców mniejszych miejscowości oraz osób starszych i o stosunkowo niskich
dochodach. Chętni do wyjazdów stanowią około 1/3 populacji i liczba ta dotyczy
w większości przypadków letniego urlopu. Polacy najchętniej wyjeżdżają na
wakacje krajowe – prymat zachowują wyjazdy nad Bałtyk, z mniejszą chęcią
wypoczywamy na Mazurach i w górach. Wyjazdy wakacyjne oraz krótkie wypady za
miasto są domeną młodych i mobilnych osób zamieszkałych w miastach, którzy posiadają
czas, pieniądze i nie mają nadmiernych zobowiązań rodzinnych. Największym
problemem w planowaniu wypoczynku jest oczywiście brak dostatecznych środków
pieniężnych. Pomimo tego część otwarcie wybiera działkowe grillowanie, część
deklaruje brak czasu a jeszcze inni nie odczuwają nawet potrzeby wyjazdu. Zagraniczne
wojaże są domeną osób zamieszkujących miasta o ustabilizowanej sytuacji
zawodowej. Tylko nieliczni jednak mogą sobie pozwolić na swobodny wybór zagranicznej
wycieczki. Takie osoby organizują urlop na kilka miesięcy przed sezonem,
wybierając oferty „first minute” i
powierzając wszelkie formalności biurom podróży. Dla większości wyjazd
zagranicę wiąże się z dużymi emocjami oraz nieufnością wobec pośredników. W
takim przypadku starają się organizować pobyt na własną rękę albo korzystają z
ofert „last minute”, wszystko po to, aby zaoszczędzić lub uzyskać rabat. Z
danych statystycznych wynika, iż większość preferuje wypoczynek mieszany
(plażowanie połączone ze zwiedzaniem), stosunkowo znaczna część wybiera tylko
urlop stacjonarny a najmniejszym uznanie cieszą się „wakacje objazdowe”.
Zdecydowanie wybieramy wyjazdy z rodziną lub z przyjaciółmi i w wielu
przypadkach szukamy relaksu, ciszy i
odpoczynku od innych ludzi. Zarazem znaczna jest liczba osób, które gotowe są
spędzać czas w większym gronie turystów, pod warunkiem jednak zagwarantowania
im odpowiedniego komfortu.
tanie-loty.com.pl |
Niezadowolony jak Polak
Często
jeszcze zdarza się, że głównym powodem wyjazdu jest chęć zaimponowania
rodzinie, znajomym i to pomimo faktu wybrania stosunkowo taniej oferty. Wyjazd
na zagraniczne wakacje budzi wciąż w Polakach postawę roszczeniową, zgodnie z
zasadą „płacę to wymagam”. Problemy zaczynają się przy podpisywaniu umowy, gdyż
większość osób pragnie zaoszczędzić na ubezpieczeniu a także nie czyta umów
przed ich podpisaniem. Statystyczny urlopowicz okazuje się urodzonym
malkontentem i swoje zastrzeżenia wyraża już w podczas podróży, potem poprzez
krytykę warunków hotelowych, programu wycieczki aż na obsłudze kończąc. Pojawia
się też wyuczona nieudolność, którą można zilustrować stwierdzeniem, iż „jak
coś powinno być, musi być na miejscu a nie abym musiał o to prosić”. Zagranicą do głosu dochodzi specyficzna mieszkanka kompleksu
niższości połączonego z poczuciem wyższości. Wyższość jest wyrażana zazwyczaj
wobec osób pracujących w obsłudze hotelowej, czasami także wobec pilotów
wycieczek. W potocznym mniemaniu Kowalskiego są to osoby, które mają za zadanie
obsługiwać go na każdym kroku, a wręcz walczyć o jego przychylność. Taki tok
rozumowania nie wiąże się jednak z chęcią dawania napiwków. W polskim mniemaniu
na napiwek trzeba zasłużyć wykonywaniem swoich obowiązków w sposób szczególny.
Tymczasem napiwki traktowane są jako rzecz naturalna a w krajach arabskich jest
on powszechnie akceptowaną formą jałmużny. Z trudem przychodzi również
zrozumienie, iż istnieją lokalne zwyczaje często daleko odmienne od rodzimych,
wymagające tolerancji i akceptacji. Kompleks niższości wynika natomiast z
mentalności odziedziczonej po latach separacji od Zachodu. Polacy będący zagranicą
czują się gorzej traktowani od innych nacji europejskich. Niemniej istotnym
problemem dla pilotów wycieczek jest czasem wręcz anarchiczny indywidualizm,
którym niesforny turysta potrafi rozbić misterny plan wycieczki. Arabscy kupcy,
którzy kochają się targować niezbyt przychylnie patrzą na naszych rodaków.
Polak podchodzi bowiem z założeniem „czemu tak drogo?” i potrafi zgrabnie
wykłócić się o każdy grosz. Wstydliwą sprawą bywają jednak dziwaczne próby
dogadania się po polsku, poprzez wolne sylabizowanie słów. Rodacy bywają
ponadto bardziej zainteresowani plażą i chłodnym drinkiem niż zabytkami i
aktywnym wypoczynkiem. Pomimo tego obowiązkowo fotografują się na tle
starożytnych „kamieni”, aby zaimponować w kraju swoim obyciem w świecie. Polak
bywa także śmiesznie ubrany – białe skarpetki i sandały, reklamówki, szorty,
stare wytarte koszulki nie dodają splendoru i wzrostu oceny wśród tubylców. Z
drugiej strony, polski turysta zagranicą często czuje się w pewien sposób
nieśmiały i niepewny na obcym gruncie. Zazwyczaj ma także jednak skromniejsze wymagania
niż bardziej wyrobieni turyści z bogatszych krajów. Inna sprawa, że tę
niepewność maskuje się zbyt łatwo niepotrzebną agresywnością i butą.
Arabowie w basenie i zbyt mały telewizor
Niedopasowanie
do realiów sprzyja nieporozumieniom. Dla praktyków zagadnienia polski turysta
bywa dziwaczny w swoim narzekaniu i jawi się jako miłośnik pisania skarg. W
większości przypadków zażalenia te mogą jedynie wywołać uśmiech lub
zażenowanie. Polacy lubią się skarżyć na „glony w morzu”, ”padający deszcz”.
„za słoną wodę”, „zbyt dużą liczbę ludzi na plaży”, „kelnera nie przynoszącego
śniadania do łóżka”. Zdarzają się również osoby życzące sobie „hotelu w
centrum, ale żeby było cicho i przy plaży”, reklamują wytarte guziki w pilocie
TV, brak polskiej telewizji i że piasek na plaży w Egipcie nie nadaje się do
robienia babek. Zabawnym może się też wydać oburzenie pewnej osoby, na Arabów
pływających w hotelowym basenie czy dopatrzenie się w wodzie plemników. Oczywiście,
biura podróży czy właściciele hoteli nie pozostają bez winy, gdyż około 10%
skarg jest absolutnie uzasadniona. Zdarza się bowiem często, iż zamieniane są pokoje
lub nawet hotele, odmienny od oczekiwanego jest także ich standard. Problematyczne
często okazuje się uzyskanie należnego odszkodowania a sprawy są nagminnie przeciągane.
Najbardziej rzetelne są biura duże i o ugruntowanej pozycji, w pozostałych
przypadkach prawda o stanie faktycznym bywa naginana w celach sprzedażowych.
Wiele zależy również od osobowości pilota lub rezydenta. Problem pojawia się,
gdy są to ludzie dość przypadkowi, którzy liczyli na darmowe podróże po
świecie, miast człowieka z wiedzą i pasją do dzielenia się nią z innymi.
Prawda leży pośrodku
Bogacimy
się, ale zamiast wakacji stawiamy sobie inne cele – kupowanie mebli,
telewizora, opłacenie raty za mieszkanie. Wyjazdy zagraniczne zyskują jednak
wciąż na popularności, gdyż przybywa osób narzekających na ceny oraz pogodę nad
polskim morzem i jeziorami. Polacy poznają przede wszystkim stary kontynent,
tylko 5% decyduje się na dalsze wycieczki. Wpływ na takie zachowanie ma strach
przed diametralnie odmienną kulturą, chorobami wymagającymi szczepień oraz
koszty. Turyści nie stanowią jednorodnej grupy i różnią się w swoich
upodobaniach. Zazwyczaj grupy są „normalne” ale zawsze trafi się kilku
osobników, których zachowanie sprzyja podtrzymaniu stereotypów. Zgłaszane
skargi zazwyczaj dotyczą problemów błahych lub niepoważnych, przez co
faktycznie istotne sprawy giną w gąszczu anegdot. Prawda zapewne jest gdzieś
pośrodku – są ludzie, którzy narzekają zawsze i każde wakacje wiążą się dla
nich z niepotrzebnym wysiłkiem, bo najlepiej przecież było zostać w domu. Z
drugiej strony coraz więcej osób jest ciekawych świata, poznaje stopniowo
języki, nabywa międzynarodowej ogłady. Stereotypy obciachowych strojów i
zachowań dotyczą także innych nacji i zapewne nie są tylko polską
specjalnością. Ważne jest zatem, aby podczas wakacji swoją postawą poprawiać
wizerunek Polaka. Częstsze wyjazdy zagraniczne procentują doświadczeniem i sprecyzowaniem
własnych potrzeb. Kiedyś nadejdzie zapewne kres wygórowanych oczekiwań po tanich
wycieczkach i może uda się stworzyć przekonanie, że możliwość podróżowania jest
przywilejem a nie kaprysem.
Źródła:
http://wiadomosci.polska.pl/specdlapolski/article,Polakow,id,229327.htm - dane statystyczne z pierwszego śródtytułu
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1347,title,Uwaga-Polak-na-wakacjach,wid,11393943,wiadomosc.html?ticaid=1a34e&_ticrsn=3
http://plaze.onet.pl/wiadomosci/sloma-z-butow,1,3202714,artykul.html
http://forastera.blog.onet.pl/Polak-na-wakacjach,2,ID380752649,n
http://www.turysci.info/articles.php?id=644
http://religiapokoju.blox.pl/2008/03/Trzoda-czyli-Polacy-na-wakacjach.html
http://clubfreedom-coopers.pl.tl/Polak-na-wakacjach.htm
http://wiadomosci.polska.pl/specdlapolski/article,Polakow,id,229327.htm - dane statystyczne z pierwszego śródtytułu
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1347,title,Uwaga-Polak-na-wakacjach,wid,11393943,wiadomosc.html?ticaid=1a34e&_ticrsn=3
http://plaze.onet.pl/wiadomosci/sloma-z-butow,1,3202714,artykul.html
http://forastera.blog.onet.pl/Polak-na-wakacjach,2,ID380752649,n
http://www.turysci.info/articles.php?id=644
http://religiapokoju.blox.pl/2008/03/Trzoda-czyli-Polacy-na-wakacjach.html
http://clubfreedom-coopers.pl.tl/Polak-na-wakacjach.htm
Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńFaktycznie wakacje są przede wszystkim po to aby dobrze wypoczywać i ja w głównej mierze lubię to robić nad wodą. bardzo chętnie czarteruję jacht z firmy http://tempesta-jachty.pl/ i wtedy najchętniej bym na ląd nie schodziła.
OdpowiedzUsuńCzy nie marzysz o tym, aby przeżyć niezapomniane chwile nad brzegiem morza, podziwiając piękno natury i ciesząc się świeżym powietrzem? Jeśli tak, to nasza strona https://www.lazurowybrzeg.pl/ jest dla Ciebie. Znajdziesz tam wiele informacji o atrakcjach turystycznych, które czekają na Ciebie nad morzem. Odkryj piękno polskiego wybrzeża, zrelaksuj się i naładuj baterie. Niezależnie od tego, czy szukasz spokoju i ciszy, czy wolisz aktywny wypoczynek, na pewno znajdziesz coś dla siebie.
OdpowiedzUsuńgdy chodzi o takie sprawy to dla mnie bardzo fajną sprawą jest mieć możliwość wyczarterowania jachtu. Fajnie, że właśnie firma https://kubi-czarter.pl/ daje nam takie możliwości.
OdpowiedzUsuńWypoczynek nad morzem to idealna opcja dla tych, którzy pragną zrelaksować się i cieszyć pięknem przyrody. Ośrodek, który można znaleźć pod linkiem poniżej, oferuje komfortowe zakwaterowanie w malowniczej lokalizacji blisko plaży. Goście mogą korzystać z różnorodnych atrakcji, takich jak basen, spa i specjalne programy animacyjne dla dzieci. Każdy pokój jest elegancko urządzony, co zapewnia przytulną atmosferę i doskonałe warunki do odpoczynku. Aby dowiedzieć się więcej o ofercie oraz dokonać rezerwacji, odwiedź https://www.lazurowybrzeg.pl/.
OdpowiedzUsuń