Często
się zdarza, że piosenka przy pierwszym podejściu nie staje się hitem, albo
staje się przebojem o ograniczonym polu rażenia. Dzieje się tak wskutek
różnych przeciwności losu (nienajlepszy moment wydania płyty, inne gusta i
trendy muzyczne będące na topie, inna aranżacja, słabo rozpoznawalny wykonawca).
W dwóch pierwszych częściach zestawienia (Pierwsza część i Druga część) wymieniałem piosenki, które dopiero w
wykonaniu nieoryginalnego wykonawcy zyskiwały zasłużony poklask i sławę.
Tym
razem pojawi się utwór, który wielkim hitem nigdy nie był, ale zasługuje na uwagę
także ze względu na dużą rozbieżność stylów pomiędzy oryginałem a coverem. Pojawią
się także dwie piosenki najbardziej znane z… drugiego i trzeciego wykonania, a
o pierwszym pamiętają głównie pasjonaci i fani. Zatem...
Heart - Alone, org I-Ten
Wielki
hit zespołu Heart z 1987 roku
napisany kilka lat wcześniej przez duet Billy Steinberg i Tom Kelly (twórcy m.in.
takich hitów jak „Like a virgin” czy „Eternal flame”). Zespół założony na
początku lat 70. odzyskał sławę w połowie kolejnej dekady a „Alone” był tego przypieczętowaniem.